Duchowe szyfry
Prawdziwa duchowość to gigantyczny bałagan.
Chrześcijaństwo
i jemu podobne naprawdę odwaliły kawał roboty w zniszczeniu wiedzy duchowej i
zastąpieniu jej bredniami. Ponadto, wiele z tego, co mamy do dyspozycji współcześnie
zawiera pewne prawdy przemieszane z kłamstwami. Wiele z tych tak
zwanych „guru” i „mistrzów” celowo pomija bardzo ważne kluczowe pojęcia i / lub
przez ich własną ignorancję dodaje wadliwe rzeczy. Prześladowania zawsze
problem w ukrywaniu ważnych pojęć duchowych wewnątrz legend, eposów i innych
opowieści o Bogach [ALEGORIACH] w przekonaniu, że Bogowie poprowadzą swoich
wyznawców do rzeczywistych ich znaczeń. Podczas gdy bogowie są prawdziwymi istotami
pozaziemskimi, każde z Nich stanowi również ważne duchowe pojęcie, zawarte w Ich
imieniu, pieczęci i historii Ich życia tutaj na Ziemi.
Poniżej w
kolejności alfabetycznej znajduje się lista haseł duchowych, przydatnych
podczas przeprowadzania osobistych badań. Znając ich znaczenie, najczęściej teksty w wielu pismach wychodzą na
jaw.
Bóg / Bogowie
= hasła dla czakr. „Bóg” to także hasło na nas
samych, nasze ja.
Brama/y =
Czakry
Czczenie =
medytacja, całkowite skupienie się na przedmiocie, mantrze, pieczęci, itp., aby
osiągnąć cel. To nie ma NIC wspólnego z
niewolniczym kajaniem i płaszczeniem się przed jakimś „bóstwem”.
Modlenie
się / modlitwa = albo łączność telepatyczna z naszymi Bogami, albo recytacja mantr
/ słów mocy, aby osiągnąć cel.
Niebo =
czakra korony [chrześcijanie ukradli to pojęcie od Taoizmu i spaczyli, podobnie
jak z „Piekłem”]
Oczyszczanie
= czyszczenie własnej aury przed rytuału lub pracy[ODSYŁACZ]. Pomaga to w swobodniejszym przepływie energii, aby osiągnąć dany
cel. Aura jest oczyszczana z wszelkich
sprzecznych energii, które działają w celu zahamowania nowej.
Oderwanie =
przychodzi to wraz z medytacjami. Niestety,
słowo to zostało bardzo uszkodzone w większości tekstów medytacyjnych. Wraz
z regularnie wykonywanymi medytacjami, przestaje się
być podatnym na wpływy środowiska tak jak inni, którzy nie medytują. Na przykład, w sytuacjach awaryjnych, medytujący jest w
stanie pozostać oderwany od tego i zachować zimną krew. Dana osoba nie
denerwuje się ani nie jest zbita z tropu.
Piekło =
czakra podstawy [chrześcijanie ukradli to pojęcie od Taoizmu i spaczyli, podobnie
jak z „Niebem”] Czakra podstawy jest siedziskiem węża kundalini i, gdy
aktywowana, staje się gorąca.
Poddanie
się = kolejne słowo, które zostało obrzydliwe spaczone. Jedyne co to
oznacza, to potrzeba całkowitego zrelaksowania się i odpuszczenia
podczas medytacji, aby uzyskać dostęp do żeńskiej części duszy i mózgu. Również – a jest to ważne po wykonaniu pracy – po prostu odpuszczenie
i nie rozmyślanie o wynikach, jako że zmartwienie się, itp., hamuje energię.
©
Copyright 2009, Joy of Satan Ministries; Library of Congress Number: 12-16457
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.