niedziela, 1 czerwca 2014

Dedykacja - Addendum czyli Dalsze pytania



Addendum – Dalsze pytania

Ponieważ kwestia dedykacji jest ZAWSZE gorączkowo dyskutowana, oto dalsza seria pytań które zwykle nowicjusze zadają na forum. Zapoznajcie się proszę z tym, bo może jest w nich odpowiedź na wasze – jeśli takowe macie. Mogą one wydać się dziwne a nawet głupie… ale są autentyczne.

Na dzień dobry pytanie, którego możliwość wystąpienia świadczy o poziomie świadomości polskiego społeczeństwa. Obraz żyda na stałe przeniknął do polskiej kultury, wręcz się zintegrował, tak jak pasożyt przyczepia się do organizmu swego żywiciela, co notabene jest idealnym zobrazowaniem tej sytuacji. Człowiek to NIE żyd – żyd to NIE Człowiek. Dla żydów jesteśmy wyłącznie bydłem (hebr. goy) stąd chrześcijan nazywa się owcami.

P: Jestem tylko pół-żydem, czy mogę się zadedykować Szatanowi?
O: Szanowny żydzie, nie ma znaczenia czy jesteś pół-, ćwierć-, czy w ilu tam procentach żydem. Jeśli którekolwiek z twej rodziny jest pochodzenia żydowskiego, to z wszech miar należysz do gatunku jehowy, a Lord Szatan wyraźnie stwierdził, że żydzi to NIE Jego lud. Szatan po hebrajsku znaczy wróg, adwersarz i TAK, JEST TWOIM WROGIEM. Dla Człowieka chrześcijaństwo jest tak nienaturalne, tak obce jak dla żyda Satanizm. Fragment w biblii mówiący o żydach jakoby oddawali cześć Prawdziwemu Bogu zamiast ich fikcyjnemu mesjaszowi, jezusowi, (Ap 3:9) jest tam tylko po to, aby chrześcijanie z wypranym mózgiem dawali się oszukiwać i pozostali pod wpływem żydowskiej klątwy.

P: Co jest ABSOLUTNIE najważniejsze w dedykacji?
O: a) odwaga, b) szczere chęci, c) odprawienie rytuału. Ktoś może mieć wszystko co wymagane jest do dedykacji oprócz odwagi (prawdopodobnie osoba nie jest do końca przekonana o prawdziwej naturze tej żydowskiej konspiracji przeciwko Szatanowi i Jego Dzieciom, nadal podświadomie tkwiąc w tym programie) a tym samym zwleka z zadedykowaniem się, „bo to, tamto, siamto i owamto”. Zanim się zadedykujecie, musicie wiedzieć oraz czuć, że ten żydowski chłam jakim smarują nasze ludzkie twarze jest tylko tym – nic niewartymi bredniami. 

P: Czy jak sprzedam duszę Diabłu to zdobędę bogactwo i sławę a potem będę płonąć w Piekle?
O: Po pierwsze, takie postrzeganie Duchowego Satanizmu oraz Szatana / Lucyfera bierze się z judeo-chrześcijańskiego pojmowania oraz indoktrynacji. Duchowy Satanizm to religia ducha, która kładzie jednak nacisk na równowagę tak bogactwa duchowego jak i materialnego. Chcesz bogactw? Zapewnij je sobie sam/a. Postudiuj ten dokument a dowiesz się jak.

pytanie to jest zadawane naprawdę często, świadcząc tym samym albo o niewystarczającym zapoznaniu się z zawartością strony, albo o znacznym poziomie indoktrynacji. W obu przypadkach zaleca się wstępne zapoznanie się z zawartymi tutaj informacjami, a następnie przeprowadzenie własnych badań i porównanie wiadomości celem weryfikacji zdobytej wiedzy

P: Chcę się nauczyć magii, ale nie będę sprzedawać duszy Szatanowi. Czy tak też może być?
O: Nie. Primo, patrz powyższe pytanie. Secundo – to chrześcijanie sprzedają swoje dusze żydowskiemu ‘bogu’, degenerując je i ostatecznie unicestwiając. Szatan chce abyśmy ZACHOWALI nasze dusze, a co więcej ROZWIJALI je aby wyewoluować. Ludzkie dusze służą wrogim bogom (twórcom żydowskiego gatunku) oraz samym żydom jako energia do rzucania klątw zniewalających i niszczących rasę ludzką.

P: Co mam napisać czym?
O: Formułkę dedykacji Ojcu napiszcie długopisem bądź piórem, natomiast wasze imię ma być napisane tą drobinką krwi którą wyciśniecie z palca, domyślnie wskazującego lewej ręki.

P: Czy jak się zadedykuję Szatanowi, dostanę swego Demona Strażnika?
O: TAK. Każdy Duchowy Satanista ma Demona Strażnika, dostaje Go / Ją (lub raczej to On / Ona was wybiera) lecz Ci kontaktują się z nami dopiero wtedy gdy to *my* jesteśmy na to gotowi, tj. gdy jesteśmy na odpowiednim poziomie duchowej ewolucji.

kolejne pytanie, które pojawia się często na forum – zrozumcie, że priorytetem dla was jest rozwój, bo jak inaczej będziecie w stanie Go / Ją ujrzeć, usłyszeć, czy w ogóle uczyć się (nawet przy użyciu lustra, wahadełka czy innych narzędzi dywinacyjnych)? Wiadomo, chęć poznania swego Demona Strażnika na początku jest duża, lecz pamiętać trzeba, że nie od razu Kraków zbudowano.

P: Czemu mam się podpisać krwią? Nie wystarczy podpis?
O: W tej odrobinie krwi zawarte jest nasze DNA, nasza unikalna sygnatura genetyczna. Tak samo jak podpis identyfikuje nas jako daną osobę w świecie biurokracji, tak ta kropla krwi jest oznaką tego, że ten / ta chce kroczyć Ścieżką Lewej Ręki, wyrzekając się żydowskiego obrzydlistwa, i dążąc do realizacji Dzieła Lorda Szatana – przebóstwienia.

P: Czy poprzez ‘czysty’ papier macie na myśli żaden pożółkły, bez zagnieceń ani bez linijek, żaden kremowy, kredowy, itp.?
O: Żaden pożółkły i bez zagnieceń – reszta zależy od was.

xx) P: A czy trzeba palić papier z dedykacją? Czy nie ma jakieś innej metody, np. podarcia go (itp.)? Nie chcę, aby moi rodzice / współlokatorzy czuli zapach dymu… lub żeby cokolwiek się zapaliło.
O: Należy go spalić. Kwestia dymu to część przygotowań – tzn., jeżeli szykujecie się do dedykacji, a mieszkacie z kimś kogo ów smród może zdziwić, upewnijcie się, że po rytuale przewietrzycie dane pomieszczenie dosyć dokładnie. Jeśli macie w zwyczaju palenie kadzidełek, to zapalcie jedno – tak do rytuału (jeśli tego chcecie) a potem do zamaskowania dymu.

Parę słów o resztkach z dedykacji (i innych rytuałach) od Siostry w Szatanie

P: Czy na zakończenie mam dosłownie wydrzeć się, na całe gardło wykrzyknąć „Ave Satan!”?
O: Użyjcie zdrowego rozsądku.

P: Czy są jakieś konkretne miejsca gdzie mogę się zadedykować, lub takie gdzie stanowczo nie powinno się tego sakramentu wykonywać?
O: Kiepskim pomysłem jest dedykowanie się na cmentarzu – nie wiem dla czego ktoś miałby to robić tam, ale pomysły są różne. Oprócz tego, wszelkie miejsca gdzie jest brud (tak energetyczny jak i fizyczny) także odpadają. Upewnijcie się, że miejsce jest czyste – jeśli np. to wasz pokój, posprzątajcie go na tą okazję.

P: Wykonałem/am dedykację w języku innym niż polski – czy jest ona ważna?
O: TAK.

P: Czy jak piszę w formułce „… Bogiem, Szatanem / Lucyferem…” to mam wybrać jedno z imion czy napisać oba?
O: A czy tam jest coś o wyborze imienia? Piszecie OBA IMIONA – CAŁĄ formułkę.

P: Chiał(a)bym się ochrzcić dla Ojca by stać się Jego Dzieckiem. Jak mogę tego dokonać?
O: Ludzie, Aryjczycy (tak, my Słowianie jesteśmy Aryjczykami – podobnie jak cały gatunek Ludzki) SĄ Dziećmi Ojca Szatana. Chrzci się małe dziecko które wzięło się ze związku dwóch Satanistów. Dla was jest dedykacja – TAK SAMO WAŻNA.

xx) P: Czy mogę się podpisać pseudonimem, albo skrótem / zdrobnieniem, bo imię mam za długie / bo go nie lubię, itp.?
O: Pełne imię, żadnych zdrobnień, ksywek, nicków, pseudonimów, przezwisk, itp.

xx) P: Zadedykuję się żeby pogadać sobie chwilę z Demonem, bo resztę mam gdzieś. Pasi?
O: Istoty które mają duchową wojnę na głowie i są zajęte pomaganiem Satanistom autentycznie oddanym duchowej ewolucji oraz duchowej wojnie nie będą traciły czasu tylko dla tego, że ‘ja hcem sobje ucionć pogawendke’. Udowodnij, że zasługujesz na Ich uwagę. Inna sprawa to otwartość duchowa – jeśli dana osoba ma zamknięte zmysły astralne (jasnowidzenie, jasnosłyszenie) to siłą rzeczy Ich nie zobaczy oraz nie usłyszy. 

xx) P: Czy można się zadedykować grupowo, bo ja i kilka innych osób chcielibyśmy tak zrobić?
O: Owszem, ale każde z was dedykuje się osobno – to wasza własna dusza i osobista relacja z Szatanem, a nie grupowa.

xx) P: Chcę nauczyć się magii ale boję się Szatana i Demonów
O: Wieki indoktrynacji naszych dusz zaszczepiły w nas lęk przed naszym Bogiem Stwórcą. W takim wypadku zalecam najpierw postudiować Demaskowanie Chrześcijaństwa, porobić własne badania. Moja obserwacja – jeśli naprawdę chcecie znaleźć informacje („postrzępione”, bo to do was należy ich poukładanie, posegregowanie oraz przyswojenie) potrzebne wam do tego aby się przekonać czy to co jest tu zawarte jest prawdą, znajdziecie je. Może także dział Przesłanie Szatana.

xx) P: Nigdy nie miałem/am do czynienia z okultyzmem, i jestem świeżo po dedykacji (lub przed podjęciem decyzji o niej). Kiedy mogę się spodziewać jakiś rezultatów, wizyt Demonów itp.?
O: Jeśli ktoś jest nowy, niech zacznie ćwiczyć medytację pustki oraz wzmacniać swoją aurę, a także zacząć otwierać czakry. Jest to naturalnie bardzo pobieżne  – szerzej o tym [ODSYŁACZ]. Z czasem zaczniecie odczuwać rezultaty waszej pracy, a czas potrzebny dla każdego jest ZAWSZE kwestią *indywidualną*.

xx) P: Nie wiem czy będę potrafił/a wierzyć w Duchowy Satanizm, czy nadal mogę się zadedykować żeby sprawdzić?
O: Przede wszystkim w Satanizmie chodzi o NAMACALNE FAKTY w oparciu o wiedzę okultystyczną / duchową. W przeciwieństwie do żydowskiego programu, którego celem było wstrzymywanie postępu technologicznego Satanizm i nauka idą ze sobą w parze, lecz to do nas należy połączenie jednego z drugim – co jest wykonalne. Dedykuje się wtedy, gdy ma się dowody na to, że Duchowy Satanizm to jest to, i ma solidne podstawy w wielu dziedzinach, choćby były czysto subiektywne. W takim wypadku najlepiej poczytać ten plik i przeprowadzić swoje własne badania w celu weryfikacji. Satanizm to NIE chrześcijaństwo, w którym owca ma ślepo i fanatycznie podążać za czymś irracjonalnym, czego na oczy nie widziała. Kontrastuje to z biblijną ‘mondrościom’:

J 20:29 „Powiedział mu Jezus: Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.”

Prz 3:5 „Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na własnym rozsądku.”

xx) P: Boję się, że jak mieszkam w miejscowości, gdzie jest dużo chrześcijan to anioły zaczną mnie atakować, czy to dobry pomysł żeby się dedykować już teraz?
O: TAK. Jeśli jesteś pewien / pewna tego, że Satanizm jest dla Ciebie, zadedykuj się i zacznij wzmacniać. Dedykacja, a co ważniejsze, nasze oddanie sprawie jest dowodem dla Ojca aby nas chronił (czego od Niego oczekujemy, ślubując Mu szczerze naszą lojalność). Swoją drogą, wrogie siły atakują tych którzy stanowią jakieś zagrożenie dla ich programu. Nie oznacza to bynajmniej tego, że macie cieszyć się z ich machinacji, lecz bądźcie świadomi tego detalu, który jest powodem ich ewentualnych ataków.

xx) P: Mam x-dziesiąt (30, 50, itp.) lat, czy nie jestem za stary/a na zadedykowanie się?
O: NIE. Brak jakichkolwiek ograniczeń wiekowych co do dedykacji. Jedni przychodzą do Szatana wcześniej, inni później (najgorzej mają ci Ludzie, których żydowski program omotał całkowicie – wynik intensywnej indoktrynacji). Jeśli jesteś pewien / pewna że chcesz się zadedykować i wyzwolić się z okowów potępienia, jesteś Człowiekiem, to wiek jest bez znaczenia.

xx) P: Czy są jakieś grzechy których muszę się wystrzegać po dedykacji?
O: Pojęcie grzechu zostało nam narzucone przez żydostwo aby poczuciem winy ta rasa trzymała nas w garści przy ziemi. Osobną kwestią jest fakt wykorzystywania ‘spowiedzi’ jako narzędzia do kontroli władców i innych. W obecnych czasach spowiedź służy zaszczepianiu oraz utrzymywaniu niewolnika w poczuciu winy za to, że jest się Człowiekiem, robiącym Ludzkie rzeczy. Jedynym ‘grzechem’ jest GŁUPOTA. Każdy popełnia błędy, lecz ważne jest aby wynieść z nich lekcję i unikać popełnieniach ich w przyszłości. Stoi to w sprzeczności z biblijnymi ‘mondrościami’ - chrześcijaństwo egzaltuje kretyństwo i bezmyślność, gdyż ciemnogrodem najłatwiej władać – głupi, nie mający wiedzy oraz mocy niewolnik nie sprzeciwi się swojemu panu.

Prz 3:5 Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na własnym rozsądku

1Kor 1:
20 Gdzie zatem jest mędrzec? Gdzie uczony w Piśmie? Gdzie badacz tego świata? Czy Bóg nie zamienił mądrości świata w głupotę?
21 Skoro bowiem świat za pomocą swojej mądrości nie poznał Boga w całej Jego mądrości, wówczas spodobało się Bogu zbawić tych, którzy wierzą, przez głoszenie nauki uważanej przez świat za głupotę.

1Kor 7:
21 Zostałeś powołany jako niewolnik? Nie martw się! Owszem, nawet jeśli możesz stać się wolnym, raczej skorzystaj [z twego niewolnictwa]!
22 Albowiem ten, kto został powołany w Panu jako niewolnik, jest wyzwoleńcem Pana. Podobnie i ten, kto został powołany jako wolny, staje się niewolnikiem Chrystusa."

xx) P: Mieszkam z rodzicami, a chciał(a)bym się zadedykować, jak znaleźć miejsce na dedykację? 
O: Przede wszystkim, jeśli nie możecie wykonać tego w astralnej świątyni, dobrze jest zapoznać się dokładnie z rozkładem dnia rodziców, rodzeństwa itp., wybrać odpowiedni czas, może przed pójściem spać, gdyż kąpiel jest tu ważna, albo udać się do znajomego, który może wiedzieć o naszej religii. Cały rytuał trwa maksymalnie 15 minut, lecz dobrze jest sobie zarezerwować do pół godziny dla waszego spokoju.

xx) P: Po co tak często podkreślasz to, że ważne są szczere intencje oraz odprawienie tego rytuału, itp.? Przecież to wszystko jest napisane na głównej stronie.
O: U niektórych umiejętność czytania ze zrozumieniem szwankuje, stąd trzeba im to powtarzać wielokrotnie aby do nich dotarło. Jedni potrzebują mniej danych by działać, inni więcej – w tym wypadku obie opcje są dopuszczalne, a poprzez ten artykuł staram się zaspokoić tych drugich.

xx) P: Jestem bez grosza, nic mi się nie udaje, wszystko jest do chrzanu - czy Szatan pomoże mi naprawić moje życie?
O: Głównym problemem może tu być destruktywna mentalność, od stuleci tłuczona nam do głów przez żydostwo – ubóstwo = cnota, bogactwo = zło, która sprawia, że to życie jest takie a nie inne (Mk 12:42-44). Umysł to potężne narzędzie – należy go przeprogramować poprzez pracę nad sobą oraz wzmacnianie się. Inną kwestią jest to, czy dana osoba chce się zadedykować tylko po to, żeby poprawić swoją sytuację finansową, a nie autentycznie i szczere duchowo ewoluować, przy okazji osiągając otrzymując znacznie więcej niż bogactwo finansowe.

Mk 12:
42 Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.
43 Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony.
44 Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie.

xx) P: Zadedykowałem/am się. Co dalej?
O: Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś/aś, przeczytaj Demaskowanie Chrześcijaństwa aby mieć solidne podstawy do przebudzenia się. W przeciwieństwie do programów Ścieżki Prawej Ręki Duchowy Satanizm opiera się na FAKTACH naukowych i empiryzmie a nie na pustych i absurdalnych dogmatach w które dany niewolnik musi bezmyślnie wierzyć, żeby być zaakceptowanym. Dalej, wyznaczcie sobie program medytacji, składający się przede wszystkim z medytacji pustki, otwierania czakr zaczynając od przedniego rozszerzenia czakry 6tej, czyli 3ciego oka, oraz wzmacniania aury, gdyż to te trzy stanowią podstawy (na dobry początek) dzięki którym pomyślnie będziecie mogli swobodnie się rozwijać.

xx) P: Czy jak zadedykuję się Szatanowi, to muszę powiedzieć o tym rodzicom/opiekunom?
O: Przede wszystkim – po co miał(a) byś o tym mówić rodzicom?? Duchowy Satanizm to decydowanie za siebie. Niejednokrotnie gdy dana osoba przyznała się rodzicom że jest Satanist(k)ą popadła w poważne kłopoty, których potem żałowała. Nauczcie się kreatywności oraz sprytu, zapoznajcie się z rozkładem dnia rodziców, zastanówcie się kiedy możecie zrezygnować z bezczynności na rzecz własnego duchowego postępu.

xx) P: Czy mam się zadedykować w jakimś 9” kręgu żeby jakiś Demon / anioł mnie nie skrzywdził?
O: NIE! Kręgi są bardzo obraźliwe dla Bogów, gdyż były używane przez magów Praworęcznych do pętania Demonów i zmuszenia Ich do wypełniania życzeń danego głupca, który stosował żydowskie grimuary. To żydowskie techniki! Jeśli zadajesz takie pytanie, najlepiej wstrzymaj się z pomysłem dedykacji do czasu aż nie poczytasz całego dokumentu – lub, a co ważniejsze, nie przyswoisz i nie zrozumiesz na czym to wszystko polega. 

xx) P: Czy jak zostanę duchowym Satanistą, to będę musiał używać czarnej magii?
O: Czarna magia służy przede wszystkim temu aby dociec sprawiedliwości, a była przeciwko nam, Ludziom, używana od początku powstawania i krystalizowania się chrześcijańskiej nikczemności.

xx) P: Skoro inni Bogowie też są prawdziwi, to czy Im także mam zadedykować duszę?
O: Nie. Szatan jest naszym głównym i Jedynym Bogiem. To On jest naszym STWÓRCĄ, który za pomocą zaawansowanej inżynierii genetycznej stworzył pierwszego człowieka – Adama.

xx) P: Ukułem/am się w inny palec, czy dedykacja nadal jest ważna?
O: Tak.

xx) P: Czy jest możliwe zadedykowanie się błędnie? Bo np. zgasła mi świeczka, wylało się trochę napoju, weszli rodzice / brat / siostra / zwierzak, itp.?
O: To drobiazg, który jest mało ważny – to, co JEST ważne to wasze intencje. Świeczkę można ponownie zapalić, napoju dolać, itp. W kwestii rodziny – dobrze by było zapobiec temu aby rodzice przerwali ów rytuał. Nie mniej, dobrze jest sobie wymyślić jakiś argument (i to najlepiej solidny) w razie najgorszego.

xx) P: Jestem gejem / lesbijką, (czy w ogóle GLBT) – Szatan mnie zaakceptuje?
O: TAK. Ojciec akceptuje nas z taką orientacją, z jaką się urodziliśmy – również GLBT.

xx) P: Czy ktoś może się za mnie pomodlić podczas gdy będę się dedykować?
O: Nie. To, co znamy jako ‘modlitwa’ to w po prostu wysyłanie energii w celu realizacji czegoś, lub nucenie mantr. Jako taka, poprzez zniewolenie Ludzi oraz narzucenie nam fałszywego, nienaturalnego kultu, umożliwiła żydom stworzenie puli energii zwanej ihvh / jahwe / jehowa / allah itp. z której ci czerpią do rzucania klątw oraz ogólnie magii.

xx) P: Boję się Szatana, bo ksiądz mówi, że to potwór (i inne takie żydowskie brednie).
O: Postudiujcie zatem Demaskowania Chrześcijaństwa, oraz „Skeptic’s Annotated Bible”, gdzie pokazane są potworności prawdziwego ZŁA – jehowy, czyli rasy żydowskiej. Przez milenia ta rasa prała Ludziom mózgi że to nasz Bóg Stwórca jest potworem bo kościół (narzędzie żydostwa do usuwania wiedzy duchowej) się o Nim wypowiadał – sami przekonajcie się kto jest uosobieniem wszystkiego co ohydne i odrażające oraz nieludzkie. Samo zaś poznanie Ojca wymaga czasu. Inną jest Vatican Crimes – Watykan, będący skupiskiem żydowskiej władzy nad gatunkiem ludzkim od początku stoi za zbrodniami przeciwko nam oraz wszystkiemu co święte, co pochodzi od Szatana 

xx) P: Czy dedykacja w nów / pełnię Księżyca i/lub w próżnym kursie Księżyca czy też podczas zaćmienia jest ważna, czy będę musiał/a poczekać na inną datę?
O: TAK, JEST WAŻNA. W dedykacji do Ojca liczą się SZCZERE chęci – jeśli ktoś jest SZCZERY to choćby wszystkie planety były w retrogradacji a Księżyc w nowiu, próżnym kursie i w jakimś zaćmieniu wasza SZCZERA dedykacja JEST ważna.

xx) P: Czy jest jakaś szczególna data kiedy mogę się zadedykować?
O: Tak – tą datą jest dzień, w którym *wiesz* i *czujesz* że jesteś gotowy/a na zadedykowanie się.

xx) P: A co jeśli nie jestem godzien / godna zadedykowania się Szatanowi?
O: Żydzi, będący krzyżówką reptilionów (kosmicznej rasy humanoidalnych gadów) i Ludzi są istotnie niegodni, ponieważ to nie potomstwo Ojca Szatana. Każda osoba która jest szczera, widzi czym naprawdę jest Duchowy Satanizm a także jakim kłamstwem jest żydowski program, i pragnie się rozwijać będzie godna dedykacji swej duszy Szatanowi.

xx) P: Nie obchodzą mnie żadne religie ani inne bzdury, zależy mi tylko na (jakiś powód: zemsta, pieniądze, władza, manipulacja, kobiety / mężczyźni, itp.). Zadedykuję duszę Szatanowi tylko po to, aby to osiągnąć. Czy będzie On na mnie zły?
O: Tego typu myślenie cuchnie żydowskim ‘niech Demon pomoże mi w tym i tamtym’ jak to ‘radzą’ żydowskie grimuary typu Klucz Salomona, Lemegeton, Goecja itp. Zemsta to sprawiedliwość, jakiej obecny (czytaj zażydzony) system prawny nie jest wstanie (i nigdy nie będzie) wyegzekwować. Lecz aby móc jej dokonać, trzeba mieć moc duchową – a żeby ją mieć, wymagany jest pewien stopień duchowej ewolucji. Duchowy Satanizm to umożliwia – a nawet więcej, daje nam władzę nad naszym życiem oraz także przeznaczeniem. Jeśli zatem motywuje Cię tylko zemsta, czy jakiekolwiek inne powody BEZ autentycznego zrozumienia na czym polega Duchowy Satanizm to Twoja dedykacja nie będzie szczera. Duchowy Satanizm to ewolucja, wywyższenie duszy do boskości oraz zapewnienie sobie wszystkiego, co jest nam potrzebne.

xx) P: Jeśli zadedykuję się to jakie moce nadprzyrodzone otrzymam?
O: Takie jakie sobie wypracujesz. W miarę jak regularnie i cierpliwie praktykujemy medytacje mocy, wzmacniając przy tym ciało i umysł, rozwijamy w sobie umiejętności, które przeciętna osoba nazywa nadnaturalnymi, lecz tak naprawdę są one przedłużeniem naszych fizycznych możliwości. Owe ‘siddhi’ to m.in. jasnosłyszenie (słuch), jasnowidzenie (wzrok), czy pirokineza bądź kontrola umysłów. ALE wymaga to cierpliwości.

xx) P: Mój dobry przyjaciel / przyjaciółka jest Satanist(k)ą a ja nie, czy z tego tytułu ja też mogę przyzwać Demona i powołać się  a niego / nią?
O: A czy to Ty osobiście chcesz przywołać tego Demona, czy ten / ta Satanist(k)a? Jeśli jesteś osobą Bez (czytaj: nie zadedykowaną Szatanowi = bez Jego opieki), i BOISZ się tego, z czym wiąże się Duchowy Satanizm, przemóż się i poczytaj Demaskowanie Chrześcijaństwa a przekonasz się, że nie taki Diabeł straszny jak go chrześcijaństwo maluje.

xx) P: Podoba mi się to wszystko co jest napisane w tym dokumencie / na JoSie, ale chciał(a)bym otrzymać jakieś wsparcie, może mentora który by mnie poprowadził i pomógł w staniu się najlepszym/ą jak tylko mogę.
O: Primo, w Duchowym Satanizmie nie ma żadnych pośredników, mentorów, itp. Secundo, Duchowy to raczej ścieżka wymagająca samodzielności oraz samodyscypliny. NIKT nie ma prawa narzucić Ci tego co ani jak masz robić. W tym dokumencie jest przynajmniej kilka opcji medytacji na otwierane i wzmacnianie czakr, zatem wybór i możliwości są znaczne. Co się tyczy wskazówek, pomocy, czy porad – na to *możesz* liczyć. ZAWSZE. A z czasem jak otworzysz swoje astralne zmysły, będziesz w stanie słyszeć Bogów. Należy być samodzielnym, ale nigdy nie jest się tu samemu CAŁKOWICIE. 

xx) P: Ale ja naprawdę potrzebuję jakiegoś mentora, bo bez niego / niej czuję, że sobie nie poradzę. Mogę nawet podać swoje dane kontaktowe żeby ta osoba mi pomogła.
O: ŻADNYCH DANYCH OSOBISTYCH! To może tylko narazić Ciebie (oraz Twoich bliskich) na niebezpieczeństwo, nawet śmiertelne – pamiętajcie, że żydzi oraz ich ludzkie marionetki mogą pozbyć się kogo chcą pozostając całkowicie bezkarni. Jeśli nie dorwą nas, to naszych bliskich – dla nich moralność, uczciwość bądź skrupuły to rzeczy zupełnie obce (wystarczy wspomnieć czasy inkwizycji – bestialska rzeź dla materialnego zysku vel. ‘w imię boga’). Twoim problemem natomiast jest albo brak wiary w siebie, albo brak wiedzy. Pierwsze można zyskać dzięki medytacjom mocy, drugie poprzez naukę.

xx) P: Zadedykowałem/am się jakieś x miesięcy / lat temu, a potem zapomniałem/am o całej sprawie z pewnych przyczyn. Czy mam się zadedykować ponownie?
O: Przede wszystkim na Twoim miejscu zastanowiłbym się, czy jesteś na tyle poważny/a oraz odpowiedzialny/a, żeby w ogóle podążać tą ścieżką. Ludzie traktujący Duchowy Satanizm jak wstąpienie do klubu, gdzie „zapłatą” za „członkostwo” (które w ich durnym mniemaniu można w każdej chwili unieważnić) jest kropla krwi z naszym DNA będą ignorowani, gdyż trąci to dziecinadą oraz brakiem chęci do zaangażowania się we WŁASNY rozwój (że o szerszym kontekście nie wspomnę).

xx) P: Po co kładziecie tak duży nacisk na to, żeby się nie odwracać dedykacji? Jak będę chciał/a wrócić, to zrobię to, Szatan poczeka.
O: BŁĄD. Bogowie nie patrzą przychylnie na tych,którzy nagle przekonują się, że wolą jednak wymyślonego tyrana, żądającego waszych pieniędzy i duszy, vel. ihvh, a jak się okazuje, że owe wrogie cuś nie zrobiło dla nich NIC dobrego, to jęczą „Szatanie przyjmij mnie”. W Duchowym Satanizmie nie ma miejsca dla słabych i niepewnych. Co więcej, myślenie że ‘a, najwyżej się wyrzeknę’ jest typowe dla tych, którzy podchodzą do Satanizmu w sposób chrześcijański / bezmyślny, pochopny, w swej naiwności mając nadzieję na to, że Demony poprawią materialną sytuację danej owcy, a następnie będzie ona mogła wrócić do płaszczenia się przed żydowskim idolem. 

xx) P: Czy jak się zadedykuję Szatanowi, to mogę też później dołączyć do innych zakonów bądź organizacji magicznych, jak np. Masoni, Różokrzyżowcy, Kościół Szatana lub innej organizacji Satanistycznej?
O: Czy zdajecie sobie sprawę, że na przestrzeni wieków międzynarodowe żydostwo infiltrowało oraz wypaczało oryginalne nauki duchowe, które pierwotnie były Pogańskie, tj. Satanistyczne? Organizacje wykorzystujące żydowską kabałę z sefirotami / klifotami, hebrajskie mantry, inwokacje aniołów, głoszące filozofię wstrzemięźliwości bądź ścisłego materializmu, traktujące Szatana jak jakąś bezosobową SIŁĘ bądź w każdy inny sposób ignorujące Go są bluźnierstwem dla Bogów / Demonów. JoS jest co jakiś czas atakowany poprzez usuwanie stron – zwłaszcza tych, które zawierają zaawansowaną wiedzę okultystyczną, związaną z kundalini itp. a dzieje się tak dla tego, że JoS jest całkowicie odarty z żydostwa jakie nam ta rasa narzuca. Większość, jeśli nie każdy zakon ma swoje „unikalne” (pro-żydowskie) zalecenia jak i co robić, oraz jakiegoś mentora – naszymi mentorami są Bogowie oraz my; nasz zdrowy rozsądek oraz intuicja.

xx) P: Zanim się zadedykuję, to chciał(a)bym porozmawiać z jakimś Wysokim Kapłanem / Wysoką Kapłanką na osobności, zapytać go / ją o (cośtam). Zgodzi się na coś takiego?
O: Jeśli masz pytania, postudiujcie JoSa. Zawiera sporo informacji na przeróżne tematy odnoszące się do Duchowego Satanizmu – a jeśli chcesz wiedzieć jeszcze więcej, przeprowadź swoje badani w celu weryfikacji. Tego typu pytania są zadawane zwykle przez osoby leniwe, które chcą mieć wszystko podane na tacy, zbyt tępe aby popełnić ‘gyżeh’, jakim jest myślenie. Kolejnym typem osób są szpiedzy oraz inne tego typu kretyństwo, chcące wywołać zamieszanie, bądź mające nadzieję na to, że zasypie kogoś chrześcijańskimi pytaniami a tym samym rozbije Prawdę. Takie goje są szybko namierzane, demaskowane i usuwane. 

xx) P: Mój chłopak / moja dziewczyna jest chrześcijaninem / chrześcijanką. Czy Szatan będzie na mnie o to zły, że jestem z nim / nią?
O: W II rozdziale Al-Jilwah Szatan mówi, że „Nie pozwalam na przyjazne związki z innymi ludźmi, ani też nie pozbawiam tych, którzy są moi z czegokolwiek co jest dobre dla nich.”. Najbardziej zdroworozsądkowym wyjściem z takiej sytuacji jest przemilczenie tego, że jest się Satanist(k)ą. Dobrym pomysłem jest natomiast wyposażenie się w wiedzę która obala powszechne brednie, jakimi kościół zalewa swoich niewolników GDYBY jednak zdarzyło się, że wasz/a partner/ka zacznie drążyć temat. Jeśli zdecydujecie się na powiedzenie Prawdy, przekonacie się tym samym czy wasza bliska wam osoba jest zniewolona czy też nie. Posiadając racjonalne argumenty możecie spróbować jej wyjaśnić na czym polega ten prawdziwy Satanizm, a nie to, co będące żydowskimi narzędziami kłamliwej propagandy kościół czy koszerna dolina (Hollywood) promują. To prawda, że kościół powoli upada, lecz Polska ciągle pozostaje pod jego toksycznym wpływem – tym nie mniej coraz więcej osób będzie znajdować Prawdę. W przypadku gdyby chrześcijański partner odszedł, są sposoby na przyciągnięcie odpowiedniejszego/szej kandydata/tki.

xx) P: Choruję na (nazwa choroby), czy Szatan mnie zaakceptuje?
O: TAK. Co więcej, Satanizm, będący religią ducha, umożliwi Ci na podreperowanie lub nawet całkowite usunięcie choroby. Będzie to wymagało od Ciebie – w zależności od powagi danej choroby – większych lub mniejszych nakładów pracy oraz czasu, lecz jest to osiągalne, ponieważ ostatecznym celem Duchowego Satanizmu jest przebóstwienie – duchowa oraz fizyczna doskonałość.

xx) P: Chcę się zadedykować, ale kolega / koleżanka który/a jest Satanist(k)ą powiedział/a mi, że jeśli stanę się Satanistką, to istnieje niewielka szansa na to, że zostanę opętany/a. Czy to prawda?
O: BZDURA. Oprócz tego, że znajomy/a wie o Duchowym Satanizmie mało, to jeszcze rozsiewa dezinformację, która jest wynikiem braku rozsądku oraz znajomości szerszego kontekstu całej wojny o Ludzkość oraz Wolność. Demony, będąc naszymi przyjaciółmi i nauczycielami, z Ojcem Szatanem na czele jako naszym Prawdziwym Bogiem Stwórcą, szanują naszą prywatność oraz wolną wolę – wrodzy bogowie natomiast, czyli anioły, opętują omamionych głupców podążających Ścieżką Prawej Ręki, uzależniając od siebie, a tym samym czyniąc z tych głupców swych niewolników – tak samo jak żydzi zniewalają gatunek Ludzki za pomocą programów chrześcijaństwa oraz islamu.    

xx) P: A czym się różni Dedykacja od paktu z Szatanem, lub podpisanie z Nim cyrografu?
O: Niczym, ponieważ tak pakt jak i cyrograf to żydowskie, materialistyczne wymysły - FIKCJA. Takie bzdury nie istnieją - cokolwiek sobie ktoś wymyślił, ŻADEN z niego Duchowy Satanista.


xx) P: Czy istnieją gdzieś jakieś Satanistyczne świątynie gdzie mógłbym / mogłabym uczestniczyć w czarnej mszy?
O: Duchowy Satanizm to nie LaVeyanizm, który jest stricte hedonistyczny. Będąc indywidualnym dla wszystkich, gromadzenie się na czarnej mszy (jakkolwiek rozumianej) jest raczej wykluczone. Satanizm, w czasach gdy żydowska hegemonia jeszcze potrwa a nie całkowicie upadła, jest religią tłamszoną i agresywnie zwalczaną, stąd gdyby takowa świątynia istniała, zaraz znalazły by się jakieś dobre, chrześcijańskie owieczki, które z radością doszczętnie by ją spaliły – tak jak to miało miejsce za czasów dochodzenia żydostwa do potęgi; palenie wszelkich ośrodków edukacji, które mogłyby zdemaskować żydowskie kłamstwa – bibliotek. Ze względu na obecne czasy ryzykowne jest także gromadzenie się w chramy w celu odprawiania grupowych rytuałów podczas przesileń i równonocy. PRZYNAJMNIEJ W POLSCE.

Rozszerzę tutaj odpowiedź o ludzi oraz sekty podające się za Satanistyczne – w zasadzie winienem napisać „Szatanistyczne”; błędna pisownia – błędne (judeo-chrześcijańskie) postrzeganie Szatana, błędne przekonania, błędne praktyki które nie mają nic wspólnego z ewolucją, za to utrwalają żydowskie stereotypy.

Grupy takie myślą (a raczej wierzą), że Satanizm to branie narkotyków, upijanie się na umór, orgie seksualne, nadużywanie i torturowanie zwierząt, a ponad to krwawe ofiary. Przykładów takich zbrodni jest w judeo-chrześcijańskiej biblii bez liku (zajrzyjcie do Demaskowania Chrześcijaństwa – Krwawe ofiary z ludzi).

Sekty takie praktykują także żydowską magię – ogłupieni członkowie mają „sprzedać swoje dusze w kręgu lub pentagramie” a wyjście niego ma ich ponoć opętać, spętać czy inne brednie. Że o przyzywaniu do nich Demonów za pomocą bluźnierczych imion „jehowy”, rozkazywania Im i traktowania jak niewolnicy nie wspomnę.  

Będąc prawdziwymi Satanistami, każde z nas będzie potępiać składanie ofiar ze zwierząt, zarzynanie dzieci i branie substancji które uzależniając, rujnują mózg oraz wątrobę. Tak samo będąc rozsądnymi i przewidującymi, nie będziemy się uciekać do niszczenia kościołów, gdyż prowadzi to tylko do wzmocnienia wiary oraz więzi zniewolonych, czyli de facto przynosi efekt skrajnie odwrotny.

666

Jest więcej, mniej lub bardziej podobnych, lecz wypisałem te, które (najczęściej) pojawiają się, w formie takiej lub zbliżonej. Inna kwestia to rozdrabnianie się zamiast działania, w rezultacie czego nachodzą ich tysiące pytań, z czego 99% jest raczej bezpodstawna, lub wynika z nutki fatalizmu. Jakże Polak kocha zrzędzić, biadolić i co jeszcze nie tylko – a wszak negatywne myśli przyciągają negatywne zdarzenia.

Sama dedykacja, o ile to bardzo ważny sakrament, jest „zaledwie” inicjacją. Ci, którzy się zadedykowali a po tym spoczęli na laurach pokazują, że nie brali tego na poważne. I tak też są postrzegani – i żeby tylko przez innych Satanistów…

- Czarny Żmij

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.