Pokazywanie postów oznaczonych etykietą samobójstwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą samobójstwo. Pokaż wszystkie posty

sobota, 26 lipca 2014

Dywinacja - Nekromancja

Nekromancja
wzywanie, kontaktowanie się i komunikacja z umarłymi

Z radością rozczaruję każdą osobę, która liczyła na to że pozna ‘tayemne tehnyky’ rzucania klątw rozkładu, uschnięcia bądź bólu, ożywanie szkieletów, zombie, wampirów, wzywania z zaświatów duchów, zjaw tudzież upiorów, kontrolowania dusz, pozyskiwania wiedzy z zaświatów a wreszcie przemiany w licza / lisza i uzyskanie w ten sposób nieśmiertelności. Duchowy Satanizm to RZECZYWISTOŚĆ. - CŻ

Wiele książek o czarach, seansach, channelingu i mediumizmie pisują skomplikowany proces w celu skontaktowania się ze zmarłymi. W rzeczywistości wezwanie kogoś kto poniewiera się w astralu nie jest takie trudne.

Jest wielu, którzy są „zagubionymi duszami”, uwięzionymi w wymiarze astralnym{1}. W przypadku tych, którzy zostali zreinkarnowani, jeśli wystarczająco się dostroicie, będziecie mogli wychwycić to i wiedzieć, że próba skontaktowania się z nimi nie ma sensu ponieważ są one już w innym życiu.

Zmarli ludzie są „duchami.” Są one niższego rzędu. Nie są one tak potężne jak Demony i anioły, chyba że dana osoba wzmacniała swoją duszę.

Astral jest zazwyczaj samotnym miejscem dla tych dusz, stąd często chcą nawiązać kontakt z żywymi. Duchy, które są widoczne lub wykryte w starych domach (często dana osoba tam zmarła), ci którzy nie mogą się rozstać z żyjącymi członkami rodziny lub bliskimi; zwykle duch przywiązuje się do czegoś – dom, miejsce pracy, żyjąca lub przybrana rodzina.

Mogą być jakieś niedokończone sprawy w których załatwieniu zmarły potrzebuje pomocy żywych, jak np. pogrzeb, rozwiązywane zabójstwa, zaginięcie osoby lub cokolwiek innego, przez co zmarły nie może „spocząć.” Najczęściej zmarły da o sobie znać. Obiekty mogą się zawieruszać, urządzenia elektryczne mogą się włączać / wyłączać, można tą osobę wyczuć nawet przez żywych, którzy nie są duchowo ro zwinięci.

Jak nawiązać kontakt:
Zmarły nie musi kręcić się w okolicy by nawiązać kontakt. Jeśli nie żyje, można z nim / nią nawiązać kontakt, pod warunkiem że nie został/a zreinkarnowani/a. Wezwania można dokonać w dowolnym miejscu gdzie można się skupić.

Do nawiązania komunikacji można wykorzystać karty Tarota, tablicę ouija lub wahadełko. W przypadku grupy osób, wszyscy uczestnicy powinni być zgodni, dostrojeni i poważni. Jedna osoba będzie działać jako medium.

1. Osoba najbliższa lub najbardziej znana zmarłemu (w przypadku znanego ducha) tasuje karty, koncentrując się na czytaniu, aby skontaktować się i podaje informacje dotyczące osoby wzywanej. Medium następnie zaczyna czytać karty. Zróbcie to samo, jeśli w zastępstwie używacie tablicy Ouija. Podczas jej używania, medium powinno siedzieć naprzeciwko osoby zamierzającej wezwać zmarłego. Posiadanie prywatnego obiektu zmarłego może być pomocne dla tych, którzy są niedoświadczeni lub nie tacy otwarci, a którzy działają jako medium.

2. Zazwyczaj osoba najbliższa zmarłego będzie czuć ją / go zanim ktokolwiek inny. Osoba medium wciągnie duszę będzie i mówić do niego / niej. Po zakończeniu pokierujcie duszę by odeszła. Pod żadnym pozorem nie wiążcie się z duszą. Utrzymajcie to w tak bezosobowym tonie jak to tylko możliwe.

Wahadełko również może być stosowane. Medium powinno mieć pewne z nim doświadczenie, jeśli zdecyduje się użyć tej metody. Niech zacznie od pytania, czy są jakieś duchy w tym pokoju / domu / budynku / obszarze. Jeśli wahadło odpowie twierdząco, można przejść do zadawania dalszych pytań lub użyć Ouija’i aby rozkręcić rozmowę.

Duchy ludzkie są dość łatwe do wywołania. One w żadnym wypadku nie mają energii Demona, jako że wywoływałam już oba. Zazwyczaj energię od człowieka można odczuć tylko wtedy, gdy zmarły wejdzie do ciała. Demona natomiast jest elektryzująca, a resztkowa energia może powodować mrowienie skóry przez kilka następnych dni.

Nigdy nie próbujcie zmusić ducha do odpowiedzi na pytania, na które nie chce. Bycie chamskim nada waszej aurze zły klimat w astralu, a przyszłe próby kontaktu lub wywołania innych duchów mogą spalić na panewce.

Medytacja pustki jest tu istotna, tak z resztą jak silny umysł i wola, wraz z całkowitą kontroli nad własnymi myślami oraz emocjami. Zdolność do wyłączenia i zablokowania czegoś niepożądanego jest kluczowa podczas dokonywania inwokacji czegokolwiek z wymiaru astralnego. Niektóre duchy żerują na strachu, niewprawnym umyśle, czy innych emocjach.

Ludzie, którzy są bojaźliwi, nazbyt wrażliwi tudzież podatni na nadmierne emocje / histerię, zachowując się niestabilne nie powinny brać udziału w seansach! Trzeba zachować spokój, opanowanie i skupienie przez cały czas jego trwania. Medium zaś musi zawsze pozostawać w całkowitej kontroli nad sytuacją.

Kiedy kontaktuje się z duszami zmarłych, są takie jak były za życia. Osobowość pozostaje taka sama, a przynajmniej z doświadczeń, jakie miałam. Jest to kolejny powód dla którego wszyscy powinniśmy zrobić jak największy użytek z naszego życia tutaj, jako że wszyscy muszą pracować w kierunku duchowego rozwijania się i wzmacniania.{2}
© Copyright 2002, 2003, 2006, Joy of Satan Ministries; Library of Congress Number: 12-16457
----------------------------------------
(kontynuacja mojego komentarza)  Te ww. umiejętności zostawcie w świecie Sanktuarium, Świecie Enroth, Faerunie, Azeroth, Tamriel, itp. Wszelkiego rodzaju klątwy można rzucać – JEŚLI wie się JAK (czyli oprócz techniki, zachowanie bezpieczeństwa oraz higieny). Możecie natomiast wykorzystać gry osadzone w ww. światach do rozwijania swoich zdolności oraz wizualizacji – niektóre są naprawdę piękne. Zawsze natomiast należy pamiętać o postawieniu WYRAŹNEJ granicy między fikcją a rzeczywistością.

{1} zaglądnijcie do działu Śmierć, Zaświaty i Piekło aby poczytać dla czego owe dusze – prawdopodobnie chrześcijańskie, którymi ich miłosierny i kochający ‘bóg’ się zajął – tam egzystują…  

{2} to zakończenie jest także odpowiedzią na durne myśli o samobójstwie – tj. o tym, jakoby Satanizm się z nim wiązał LUB, co jeszcze głupsze, by zadedykowana osoba po popełnieniu samobójstwa została zabrana przez Demony na Duat / do Piekła żeby mieć to ziemskie życie z głowy. Chrześcijański brud zasiewa w naszych sercach i umysłach beznadzieję, stąd niektórzy o słabszym charakterze decydują się na tak desperacki krok, ku swej niewiedzy dodając sobie tylko kolejny ciężar do swojej karmy (ogółu doświadczenia zebranego w trakcie cykli reinkarnacyjnych). 

poniedziałek, 21 lipca 2014

Mag. Info - Magia i poczucie własnej wartości



Magia i poczucie własnej wartości

Nikt z nas nie jest doskonały. Każde z nas na tej ziemi ma jakieś osobiste wady i nikt nie jest wyjątkiem. Każdy dobry psychiatra lub śledczy wie jak kontynuować poszukiwania do momentu w którym znajdzie słabość w psychice w który uderzy, żeby złamać obiekt przesłuchań.

Chodzi mi tutaj o to, że wielu ludzi zawzięło się na siebie. Prowadziłam rozległe badania nad umysłem itp., zwłaszcza kiedy zostałam Satanistką. Satanizm jest religią w której rozwija się umysł oraz duszę do boskości. Niewielu ludzi ma jakiekolwiek pojęcie o tym, jak podatny na sugestię jest ludzki umysł. Tyczy się to zwłaszcza wczesnych lat dzieciństwa, kiedy to umysł i dusza są kształtowane. Tworzy nam to podstawy na całe życie. Stare porzekadło „jutro jest pierwszy dzień reszty twojego życia”  to jedno wielkie kłamstwo. Cokolwiek robimy lub nie robimy tworzy fundamenty dla sukcesu lub porażki w naszej przyszłości. Nie znaczy to iż nie można się zmienić - chcę przez to powiedzieć, że to czego doświadczamy i co robimy we wczesnych latach dzieciństwa tworzy podstawy ku lepszemu lub gorszemu.

Najczęściej jest tak, że wczesne lata dzieciństwa przepełnione są różnymi obelgami oraz zniewagami które wnikają głęboko do naszego umysłu i duszy, tworząc przez to podstawę do nienawidzenia samych siebie. To dosięga nas głęboko. Czytałam niektóre wiadomości w e-grupie Teens4Satan, gdzie parę dzieci doświadczyło niechcianych myśli bluźniących przeciwko Szatanowi podczas dedykacji. Te myśli to wyparte negatywne emocje, wynikające z niskiej samooceny i tłumionej nienawiści do siebie. W pewnym okresie lub okresach życia został zaprogramowany do sabotowania samego siebie. Skąd te myśli? Ano dla tego że działają one by ranić i niszczyć tą osobę, która je ma.

Jako dzieci, często słyszymy „Jesteś głupi!”, „Nigdy temu nie dorównasz!”, „Jesteś brzydka, bezwartościowy!”, itp. Wiele jest obwinianych przez swoich rodziców, że musieli się pobrać. Było to typowe w dawniejszych czasach. Tego typu rzeczy ciągną się aż do dorosłości. Kolejną rzeczą jest wyobrażenie o własnym ciele. Niewiele osób ma doskonałe ciało, a u tych którzy mają, starzenie się zmieni wszystko. Dodatkowo, żydzi pracują 48/7 w przemyśle mody by zachęcać do zachorowań na psychiczny jadłowstręt oraz bezpłodność. Jeśli jakaś kobieta nie ma ok. 1,6 m wzrostu, 45 kg wagi, rozmiaru buta 39 to znalezienie pasujących ubrań może być problemem. Za dużo już widziałam takich gównianych spraw. W pewnym okresie miałam idealną wagę gdyż pracowałam ok. 30 godzin tygodniowo lub więcej. Robiłam to bo to kochałam. Musiałam nosić męskie ubrania oraz obuwie przez większość tego czasu gdyż spora część odzieży damskiej była nieodpowiednio dopasowana. Taką podłość robi się celowo. Ubrania dla kobiet w wielu sklepach są bezsensowne. Niestety widziałam jak wiele kobiet poniża się ponieważ nie mogą dopasować się do obrazu wykreowanego przez przemysł odzieżowy, rządzony przez żydów. Mogłabym o tym pisać szerzej i więcej, ale to nie przesłanie o damskiej modzie.

Przekaz jaki chcę tu zawrzeć to fakt, że każde z nas powinno być najlepsze jak tylko może. Dla tych z niską samooceną dobrze jest znaleźć coś w czym jest się dobrym (tak, JEST coś w czym jesteście dobrzy, a prawdopodobnie jest tego więcej niż 1 rzecz) i popracować nad tym. Każdy jest uzdolniony w jakieś dziedzinie.

Ci którzy na poważnie chcą się zająć magią, MUSZĄ pozbyć się niskiej samooceny. Umysł został zaprogramowany, żeby całkowicie was schrzanić. TO MUSI BYĆ ZAŁATWIONE!! Weźmy na przykład leczenie, jeśli istnieją jakieś dręczące nas zahamowania, może pojawić się sprawa tego, czy ZASŁUGUJECIE na to, żeby być uzdrowionymi {1}. To samo tyczy się czarnej magii. Czy wasi wrogowie ZASŁUGUJĄ na to, żeby być ukaranymi? Gdy żywicie podświadomą nienawiść do samych siebie, podświadomy umysł oraz energia, będące neutralnymi, działają zgodnie z tym jak zostały zaprogramowane. Gdy na waszych umysłach oraz duszach wyciśnięto pieczęć ranienia samych siebie, działają one według tego programu. Najczęściej jest tak że nawet nie jesteśmy świadomi tego i oszołomieni tym, że wstrętne, niechciane myśli wtrącając się nam, powodując ból.

Dobrą wiadomością jest to, że każde z was które ma niską samoocenę może PRZEPROGRAMOWAĆ swój umysł i duszę przeciwnymi – pozytywnymi afirmacjami. Nie spodziewajcie się efektów z dnia na dzień, ale musi to być systematyczne oraz długotrwałe aby błędne wzorce myślowe i formy zniknęły na dobre {2}. Samo powtarzanie w myślach „kocham się”, „akceptuję się”, „chcę i zasługuję na najlepsze dla mnie w każdy sposób jaki przyniesie mi szczęście i radość w życiu” – powtarzajcie to za każdym razem kiedy wkradną się wam negatywne myśli bądź wątpliwości. Afirmujcie sobie to parę razy dziennie. Niektórzy ludzie narzekają, że ich magia nie działa albo że rezultaty nie są takie jak pożądają na poziomie świadomym. Otwieranie umysłu i duszy to burzenie ścian. Nie opanujecie kroków 4 i 5 jeśli nawet nie zaczęliście z krokiem 1.
-----------------------------
{1} polskie marudzenie, kwaszenie, defetyzm, itp. – jak nasz zatruty neurotoksyną chrześcijaństwa naród to kocha…

{2} pamiętajcie także o tym, że żydowski wirus samozagłady sączono nam nie od naszych narodzin, ale już we wcześniejszych wcieleniach, stąd jeśli chcemy się w jedną inkarnację wyleczyć z tego zła, to wytrwałość oraz konsekwencja są tu priorytetem.

piątek, 7 marca 2014

Zaświaty - Śmierć, Piekło i życie po życiu



Śmierć, Piekło i Życie po Życiu

Wiele osób, co zrozumiałe, w kwestii doniesień o „Piekle” jakoby było miejscem kaźni, wiecznego potępienia i ognistej udręki jest tym przerażona. Odkąd wstąpiłam na ścieżkę Duchowego Satanizmu, zdobyłam duże doświadczenie zarówno w pracy z ludzkimi duszami, które przeszły z Ziemi, a także tymi, będącymi u Szatana w Piekle, które po prawdzie jest bezpiecznym miejscem dla dusz tam przebywających. 

W przeciwieństwie do dusz, które idą do światła przy opuszczaniu ciała fizycznego podczas śmierci, Szatan jest odpowiedzialny i chroni nas. Wysyła swoje Demony aby eskortowały Satanistyczne dusze do Piekła. Ma to na celu zapewnienie ochrony duszy przed światłem, która jest rzeczą wroga. Oprócz prac z wieloma różnymi Demonami, Szatan sprawił, że pracowałam też z ludzkimi duchami. 

Chociaż ich ciała fizyczne są martwe, oni sami są bardzo żywi i nie lubi być nazywani „zmarłymi”. Mówię o tych, którzy są ważni i przebywają w Piekle. Większość duchów zamieszkujących Piekło zostało zreinkarnowanych. Niektóre z nich są tam nadal ze szczególnych względów. Mogę wam śmiało powiedzieć, że Piekło Szatana to nie jest jakieś miejsce z ogniem i siarką, ale pewne schronienie dla dusz, które są od Szatana. 

Jest jeszcze inne miejsce – chrześcijańskie „piekło” – gdzie kończą owce które nie spełniają oczekiwań wroga. Oto miejsce z którego pochodzą te przerażające historie, a anioły brały pewnych nieszczęśników na osobistą wycieczkę po tym miejscu, gdyż żywią olbrzymią nienawiść do ludzi.  

To miejsce męki nie jest od Szatana, lecz zostało stworzone przez judeo-chrześcijańskiego „boga”. Ci, którzy łączą się z chrześcijańską wiarą i energiami są na to bardzo wrażliwi: 

Mt 25:41 Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!"

Prawda na temat owego światła, widzianego przez wiele osób podczas śmierć i doświadczania śmierci [ang. Near Death Experience] można wyjaśnić. Poniższy cytat pochodzi z artykułu „Jezus z Borg” ze strony „Luciferian Liberation Front” i w wielu sprawach jest dość precyzyjny. Dusze ludzkie są pozyskiwane przez zaawansowane istoty pozaziemskie jako źródło energii. Dusze te są „osądzane” według tego, jak podatne na kształtowanie są. Jeśli posiadają jakiekolwiek moce umysłu, energia ta musi ulec woli operatora aby praca odniosła pożądany efekt. Jakikolwiek opór sprawia, że dusza nie będzie się nadawała. Wielu wyznawców uznawanych za nie nadających się poddawani są torturom i potępieniu. 

Cytat:
Kiedy przetniemy sześcian nieba widzimy, że jest skonstruowany jak żywa komórka z jego własnym systemem obiegu energii i metabolizmu. Oglądając ze wszystkich stron, jest to gigant bateria słoneczna/generator prądu, który pozwala JEDNEMU umysłowi zbiorowości B.Ó.G. na karmienie się esencją życia zniewolonych dusz, przetrzymywanych w jego „filarach świątyni” i przekierować energię zgodnie z wolą JEDNEGO. {1} Gdy człowiek umiera, jego esencja życiowa, duch, i dusza są skanowane przez Żniwiarze Dusz, którzy patrolują wymiary między fizyczną czasoprzestrzenią, oraz drobniejsze wymiary podprzestrzeni, a przed tą niedawno zmarłą osobą Żniwiarze ci dokonują projekcji obrazu formy życia, rozpoznawalnej dla niego / niej jako np. krewny lub przyjaciel osoby zmarłej przed nimi (babcia, postać religijna, itp.). W ten sposób Żniwiarz Dusz jest w stanie obniżyć obronę duszy świeżo zmarłej osoby. Następnie ów Żniwiarz przyjmuje rolę przewodnika i próbuje prowadzić duszę do bram głównego statku. W tymże statku, duchowa esencja martwej istoty jest ponownie skanowany do określenia jego stopnia czystości jego energii (to jest, braku cech charakteru świadczących od przeciwstawianiu się) oraz jego potencjale do dostarczania pożywienia do zbiorowego umysłu B.Ó.G. Potencjał ten jest oparty na stopniu, w którym to duch został przytłumionym przez strach i zależności lub poziomie efektywności religijnego programowania tej duszy za życia fizycznego. Te duchy, które mają trochę lub nie mają wcale własnej woli, a podczas ich życia zostały dostatecznie zaprogramowane do służenia zbiorowej jedności B.Ó.G., posiadają najwyższy żywieniowy potencjał.”
Koniec cytatu

Ten temat [co zrozumiałe] pojawiał  się wiele razy we wszystkich e-grupach…  chrześcijańskie pojęcie „Piekła.” Były przypadki pewnych osób, które widział okropności i takie tam, jak chociażby przy doświadczaniu śmierci itp. Niektóre z tych indywiduów miało jakieś powiązania z aniołami, które pokazały im tego rodzaju rzeczy. Wszystko to pochodzi od chrześcijańskiego „boga” i nie ma nic wspólnego z Szatanem. Większość wycieczek po „Piekle”, takie jak w „Piekle” Dantego jest prowadzona przez anioła. 

Teraz tak, kiedy mówię „chrześcijański bóg”, to termin ów jest wspólną nazwą na mizantropiczne istoty, które za pomocą wymyślonego przez nich narzędzia jakim jest religia chrześcijańska, eksploatowały ludzkości. Na długo przed tym jak fotografia stała się łatwo dostępna a wiedza o kosmitach podana do wiadomości publicznej, okultysta Aleister Crowley narysował portret „jehowy”, a obraz przedstawiał szaraka. Szaraki nienawidzą ludzkość. {2}

Aby nie odgrzewać tego co już jest na JoSie; celem tego artykułu jest upewnienie ludzi, uspokojenie ich odnośnie „Piekła”. Znanie prawdy jest bardzo ważne, a po otwarciu umysłu poprzez medytacje mocy można zobaczyć coraz więcej prawdy. Wróg posiada paskudne miejsca dla dusze ludzi, które wpadają w ich sidła. To nie ma nic wspólnego z Szatanem. Rzeczy są na wspak. Tak jak żydzi [będąc naszymi wrogami na poziomie duszy] którzy oskarżają i winią Ludzi za to wszystko co SAMI ROBIĄ, w celu odwrócenia uwagi i dywersji oraz aby zmylić nas, to przekłada się na znacznie większy obszar niż ten, na którym działa chrześcijaństwo. Wszystko co chrześcijanie robią oraz czym są, obarczają winą Szatana. 

Słyszałam wielokrotnie, i do zbrzydnięcia, jak chrześcijanie rozwodzą się na temat „nienawidzącego ludzkości Diabła” który to „był mordercą i kłamcą od początku”, „chodzi w nim tylko o materializm”, „powstrzymuje ludzkość od osiągnięcie wiecznego życia i nieśmiertelności”. Lista tych z dupy wyjętych argumentów jest długa, a w rzeczywistości wszystko to odnosi się do jehowy, ICH „boga”. Wystarczy spojrzeć na wszystkie morderstwa, niekończące się kłamstwa i ludobójstwa narodów Ludzkich w biblijnym Starym Testamencie. Co więcej, nazarejczyk, który W RZECZYWISTOŚCI ZOSTAŁ SKRADZIONY OD POJĘĆ, został wynaleziony jako fikcyjna postać żydowska w celu stworzenia kolejnej dywersji i oszustwa tak, aby to pojęcie zostało pozbawione duchowego przesłania, aby każdy, kto zgadza się z tym pasożydem na belce nigdy nie dokona Magnum Opus i nie osiągnie nieśmiertelności. Chrześcijanie nałogowo trajkoczą „jezus cię kocha”, podczas gdy prawda odwrotne „jezus cię nienawidzi”, „jezus” nienawidzi ludzkości! 

„Jezus” to nic innego jak podprogowe narzędzie do wprowadzenia żydowskiego mesjasza [jeśli wystarczająca liczba ludzi wierzy w to „drugie przyjście” wkłada w to swe moce psychiczne, czego potrzebuje rządzące żydostwo aby zjednoczyć wszystkich żydów na świecie, pojawi się na scenie i zniewoli każdego Człowieka pod najokrutniejszymi i najbardziej brutalnymi warunkami] oraz ABY TRZYMAĆ OGŁUPIONYCH LUDZI Z DALA OD WIEDZY DUCHOWEJ, ROZWOJU ICH DUSZ I OSIĄGNIĘCIA WIECZNEGO ŻYCIA ORAZ NIEŚMIERTELNOŚCI. „Jezus" służy także jako odwrócenie uwagi tak, żeby wierzący nigdy nie medytowali lub robili cokolwiek w kwestii ewolucji duszy. Oszukani wierni myślą, że „jezus” zadba o wszystko i że „jezus zbawia”, gdy po prawdzie, to my wszyscy zbawiamy nasze dusze, pod warunkiem że mamy wiedzę i wprowadzamy ją w życie. Ci, którym tej wiedzy się odmawia i nie medytują, umrą i będą ponownie reinkarnowani, skazani na powtarzanie tych samych błędów i zdani całkowicie na łaskę ich przeznaczenia. Spróbujcie tego z chrześcijanami. Papugują ciągle że „Diabeł zwodzi” gdy w rzeczywistości to ich własny „bóg” wodzi ich na pokuszenie. I, ten ich tak zwany „bóg” boi się tego, że ludzkość uzyska wiedzę i duchową moc?  Jest zagrożony przez naszą fizyczną nagość? „Kocha” was tak bardzo, że rzuci was to do ognistego dołu abyście płonęli na wieczność? Ledwo nasz stwórca.  Wszystko o co chrześcijanie oskarżają „Diabła” jest naprawdę dziełem ich własnego „bożka”. Oto jest ich podstęp. „Zwodzi masy.” 

Wracając do tych doświadczeń śmierci, Lilith powiedziała mi coś bardzo pouczającego.  Powiedziała mi, że ci, którzy mieli silne związki z chrześcijaństwem w przeszłych życiach są bardzo otwarci na wroga. Nawet, gdy ktoś nie jest religijny, ateistą lub agnostykiem, jeśli istnieje silna esencja chrześcijaństwa na jej duszę z poprzedniego życia; dla wroga jest to wyrwa do manipulowania tą osobą w tym wcieleniu. Spójrzcie, ci którzy mieli przerażające doświadczenia zwiewają wprost do wroga. Ten z kolei będzie korzystać z owego osobnika jako przykład do straszenia innych, i na wiele różnych sposobów. {3}

Wielu z nas od wieków było z Szatanem przez przeszłe istnienia. Spytałam Ją o siebie a Lilith odpowiedziała mi, że „zawsze je odrzucałaś” [chrześcijaństwo]. Ze względu na systematyczne usuwanie duchowej wiedzy, niewielu z nas jest naprawdę otwarte i świadome tego, co jest na naszej własnej duszy, czy duszach innych. Niezależnie od tego gdzie wasza dusza była w poprzednich wcieleniach, gdy wykonuje się dedykację Szatanowi, jest to bardzo realne i trwałe. Chrześcijańskie sakramenty jak chrzest, bierzmowanie czy inne takie są fałszywe i nie wiążące. Satanistyczne sakramenty są realne.

Niektórzy ludzie mają trudniej niż inni w przyjściu do Szatana. Dla tych z nas, którzy byli  z Nim przez wszystkie nasze życia, przybycie do Niego to coś tak naturalnego jak woda dla ryby lub latanie dla ptaka; to się czuje tak dobrze. Nie ma tam nic sprzecznego {4}. Niektórzy z nas [włącznie ze mną], po pierwszym otwarciu się na Szatana i studiowaniu Satanizmu, odczuwało wokół nas piękny, ciepły blask energii. Ludzi, którzy czują niepokój, mogą mieć, co bardziej niż prawdopodobne, problemy z chrześcijaństwem z poprzednich wcieleń i/lub inne fałszywe programy nieprzyjaciela.  Należy je przezwyciężyć, a wykonanie dedykacji jest pierwszym krokiem, gdyż jak raz się zadedykuje swą duszę Szatanowi, jest to coś permanentnego. {5}           

Bliskie powiązania z wrogiem w przeszłych życiach, jak chociażby bycie pobożną chrześcijańską owcą [może to nawet być jeszcze gorsze, jeśli inkarnacji było wiele], uczyniło duszę danej osoby bardzo otwartą na wrogie wpływy; swoiste dziury, tak to ujmijmy. Wróg następnie używa pewnych osób do swych własnych nikczemnych celów. Niektórzy ludzie mają większe trudności z przyjściem do Szatana niż inni, lecz ci, którzy mają, a znaleźli prawdę i są szczerzy mogą pokonać wszelkie przeszkody.
Kluczowymi oznakami tego, że dana osoba była z Szatanem w przeszłości są bardzo silne pragnienie, aby być z Nim ponownie, wyższe niż przeciętne zainteresowanie okultyzmem, czarnoksięstwem i mocami umysłu oraz duszą, a także bardzo pozytywne wrażenie podczas poznawania prawdziwego Satanizmu, że o samym Szatanie nie wspomnę. Wielu z nas posiada moce i wiedzę, pochodzącą z przeszłych inkarnacji. 

Nauczyłam się wiele o duszy, jako że miałam przywilej bezpośredniej pracy z kilkoma duchami ludzi którzy mają duże znaczenie dla Szatana. Nie lubią być nazywane „martwymi”. Są w dużej mierze bardzo żywe, czujne i świadome, mając tą samą osobowość, cech charakteru, upodobania, emocje, oraz wszystko inne czym były w ich fizycznych istnieniach tutaj. Jedyną rzeczą jest to, że nie mają ciała fizycznego. Reinkarnacja nie jest jedynym sposobem na otrzymanie ciała fizycznego. Większość ludzi inkarnuje, ponieważ te dusze, które nie mają ciała a nie jedzą, nie śpią, w zasadzie to zastygają. Jest to dla nich bardzo nudne. Dusza może wejść w ciało żywego organizmu, [jak uczyniły to te, z którymi ja pracuję], i cieszyć się przyjemnościami fizycznymi takimi jak: jedzenie, dotykanie różnych rzeczy, i wiele innych rzeczy fizycznych. Dusza sama w sobie jest również w stanie odczuwać orgazm. Orgazm jest nie tylko fizyczny, ale również duchowy, gdyż podczas orgazmu otwierają się czakry, i jest to jeden z głównych powodów dla których chrześcijańskie kościoły są i zawsze były przeciwko seksualnym przyjemnościom, jako że jest to sprawa nie fizyczna a duchowa, i to przeciwko tym działają aby zniszczyć wszelką duchowość. 

Ponadto, nie uzyskujemy mocy za pośrednictwem lub po fizycznej śmierci. Bierzemy nasze ja z nami, nasze osobowości, nasze umiejętności i duchową moc. Z tego co widziałam, Piekło jest słabo oświetlone. Lilith powiedziała mi, że jest tak z dwóch powodów: jeden to ochrona dusz, które tam przebywają, drugi natomiast – światło to potęga. Strona Szatana została pozbawiona mocy. Przegrali bitwę, ale nie wojnę. 

Doświadczenia w śmierci są bardzo indywidualne. Ludzie podatni na wroga, jak napisałam powyżej, są na jego łasce. To wszystko ma związek z przeszłymi i obecną inkarnacją.  Istnieją też inni, którzy z jakiegokolwiek powodu, często istotnego problemu, nie chcą ruszyć dalej i będąc w formie ducha pozostają tutaj, na ziemi. Jak napisałam wcześniej w kazaniu o duchach [ODSYŁACZ] istnieją często poważne, nierozwiązane kwestie, takie jak bycie zamordowanym o czym nie wiedzą inni, czyjeś ciało zostało nie jest prawidłowo pochowane itp., jako że to ma znaczenie dla tej osoby. Inni po prostu odchodzą do wymiaru astralnego. W znacznym stopniu ma to do czynienia z osobistymi duchowymi przekonaniami, jeśli jakimikolwiek, gdyż dana osoba wiąże się z odpowiednimi energiami. Szatan chroni tych, którzy są zadedykowani. Celem Duchowego Satanizmu jest fizyczna i duchowa doskonałość oraz nieśmiertelność, dzięki czemu nie musimy umierać i rodzić się na nowo, zapominając o wszystkim, czego nauczyliśmy się w tym życiu.

Szatan dba o swoich. Zapytałam pewnego ludzkiego ducha - VIPa z którym pracuję o to, co się stało, kiedy umarł [po tym jak upadł na podłogę po jego połknięciu cyjanku w kapsule]. Powiedział mi, że czterech z naszych Bogów pokazało się, wzięło jego astralną dłoń, podniosło go z jego ciała i wzięło go do Piekła gdzie byli inni mu znani którzy również przeszli. Był tam bardzo dobrze zabezpieczony, chroniony i bezpieczny. Inny duch-VIP, również po połknięciu cyjanku także został odstawiony w ten sposób. Duchy VIPy zostały posegregowane, i sprawuje się nad nimi dodatkową pieczę. 

Kobieta, z którą członek mojej rodziny pracował, lata temu podzieliła się ze mną swoimi obawami odnośnie jej męża, który widział Demony na łożu śmierci. Byli to posłańcy; te gargulcowate, a on był przerażony. Cóż, w pewnym momencie w przeszłym życiu, jego dusza została zadedykowana Szatanowi, a Ten wziął za niego odpowiedzialność. Te Demony są tam dla ochrony Satanistycznych dusz aby upewnić się, że nie zostaną one uprowadzone przez wroga, poprzez udanie się do światła.  

Esencja jest śladem energii, sygnaturą energetyczną, pozostawianą jak przy brutalnej śmierci, te tzw. „nawiedzone domy” i tak dalej. Esencja to po prostu energia. Nie ma ona osobowości, emocji, ani świadomości.

Widziałam brudne żydowskie nauki o tym, jak to ci którzy przeszli dalej są „skorupami {6}. Nic bardziej mylnego. Przez tego rodzaju rzeczy i kościoły chrześcijańskie, będące ich podstawowym narzędziem, wielu z tych, którzy odeszli i przeszli do następnego życia są zapomniani przez ich rodziny i pozostałych przy życiu; wszystko powodu duchowej wiedzy która była systematycznie usuwana. Żyjący odwiedzają puste trupy na cmentarzach i nie wiedzą jak się komunikować z najbliższymi po drugiej stronie którzy jeszcze nie zostali zreinkarnowani. Fizyczne ciało jest martwe, ale dusza żyje, nie jest martwa w jakikolwiek sposób. 

Jeśli zaś chodzi o wieczne pytania dotyczące samobójstwa, to powinno być ono całkowitą ostatecznością, zważywszy na to, że wiele problemów można rozwiązać poprzez medytacje i pokierowanie swojej energii. Są pewne przypadki w których samobójstwo jest jedyną drogą, jak chociażby tortury albo gorzej, gdzie w przypadku gdy NIE MA innego wyjścia. Moce Piekła chcą abyśmy żyli. Nieprzyjaciel stara się zmuszać ludzi do samobójstwa. {7}

Doświadczenia w powyższym artykule są nie tylko moje własne, lecz także innych zadedykowanych Satanistów, którzy także potwierdzili własne doświadczenia dotyczące Piekła i pracy z tymi, którzy zmarli na i są teraz w formie ducha. 

- SZATAN NIGDY NIKOGO NIE ZAMORDOWAŁ
- SZATAN NIGDY NIKOGO NIE OKŁAMAŁ
- SZATAN AKCEPTUJE WAS TAKIMI, JAKIMI JESTEŚCIE I NIE NIENAWIDZI LUDZKIEJ NATURY
- SZATAN JEST PANEM TZW. „OKULTYZMU”, KTÓRY JEST CAŁKOWICIE DUCHOWY
- SZATAN DAJE NAM WIEDZĘ I NIE BOI SIĘ DUCHOWEGO ROZWOJU CZŁOWIEKA
- SZATAN NIE BOI SIĘ LUDZKOŚCI

© Copyright 2013, Joy of Satan Ministries; Library of Congress Number: 12-16457
----------------------------------------------------------------------------------
{1} dla przypomnienia – liczbą żydowskiego bożka jest 1, stąd ‘jedność’, ‘jeden’, oraz jeden umysł roju szaraków; Szatan to 2

{2} wygląd szaraka jest wam raczej dobrze znany z kultury masowej, lecz dla formalności: obraz1, obraz2, obraz3, obraz4. Jako rozwinięcie tematu kosmicznej inwazji, polecam wam także artykuł „Prawda o istotach pozaziemskich”

{3} Polak niech to pojmie – jeśli nie jesteś z nami, to podświadomie jesteś przeciwko nam. Jak często zdarzy się wam osoba, która gdy zapyta się ją o Szatana, to odpowie inaczej niż na chrześcijańską modłę?

{4} sama Ścieżka Lewej Ręki dla każdego jest inna – nie oznacza to, że ktoś będąc zniewoloną tępą owcą może być jednocześnie Satanis(k)ą, ale ponieważ ludzie się różnią, tak samo różnić się mogą ich poglądy czy doświadczenia. Tym nie mniej w Al-Jilwah Ojciec zachęca nas do tego, aby po mimo różnic zdań, szanować innych.   

{5} sama dedykacja, o ile to ważny sakrament, jest wyrazem potwierdzenia tego, iż chcemy podążać tą ścieżką oraz oczekujemy pomocy od Demonów, to mało. Chrześcijaństwo opiera się na pustce – pustych obietnicach, fałszu, obłudzie i czczych pogaduszkach. Demony oczekują od nas czynów, ponieważ to czyny a nie słowa świadczą o nas.

{6} w wypaczeniu kabały, przeciwieństwem żydowskiego drzewa życia jest drzewo nocy / śmierci, gdzie „boże emanacje” (hebr. sephiroth) są zastąpione „skorupami, łuskami, pozostałościami” (hebr. qliphoth). Żydzi mówią, że – w dużym skrócie - nasi Bogowie są tymi skorupami, fikcyjnymi postaciami lub wypartymi częściami naszej psychiki. Ten obelżywy termin tyczy się także duchów.

{7} Satanizm to religia i ścieżka życia oraz rozwoju, żydowski program to degeneracja, atrofia, samounicestwienie – jak mamy się rozwijać, skoro nie mielibyśmy JAK, skoro bylibyśmy fizycznie MARTWI?