Wstępne
medytacje do inwokacji żywiołów
Aby stać się naprawdę adeptem,
trzeba opanować żywioły. Jest to także przesłanie karty Maga w Tarocie {1}. Trzeba
być zdrowym aby móc dokonywać inwokacji żywiołów. Dla tych którzy chcą robić to
stopniowo, te wstępne medytacje mogą pomóc:
Dla ognia:
1. usiądźcie cicho i zrelaksujcie
się
2. wyobraźcie sobie duże
ognisko. *Usłyszcie* trzaskanie,
*poczujcie* ciepło, a następnie *zapach* tego ognia.
Róbcie tak ok. 5 minut.
Dla wody:
1. usiądźcie cicho i zrelaksujcie
się
2. wyobraźcie sobie siebie
brodzących w wodzie. Może to być
jezioro, rzeka lub morze. *Poczujcie* wodę, *usłyszcie* ją, poczujcie jej
*zapach* jakbyście tam byli.
Róbcie tak ok. 5 minut.
Dla ziemi:
1. usiądźcie cicho i zrelaksujcie
się
2. wizualizujcie sobie siebie
spacerujących boso na ziemi. Najlepiej jeśli możecie wizualizować sobie
chodzenie po glebie w gospodarstwie, czy na łące, jako że jest to bardzo blisko
tego żywiołu. *Czujcie* glebę pod swoimi bosymi stopami, *usłyszcie* oraz *poczujcie*
lekką bryzę, owiewającą wasze stopy, i *zapach* ziemi.
Róbcie tak ok. 5 minut.
Dla powietrza
1. usiądźcie cicho i zrelaksujcie
się
2. wyobraźcie sobie spacer pod wiatr. *Czujcie* jego podmuch na skórze i ryk wiatru
w uszach. Wdychajcie *zapach* świeżego, wiejącego w nas powietrza. Poczujcie
każdy krok, idąc w kierunku wiatru.
Róbcie tak ok. 5 minut.
Róbcie tak ok. 5 minut.
Następny krok dla ognia
1. usiądźcie cicho i zrelaksujcie
się
2. wizualizujcie sobie spacer przez
pustynię. *Czujcie* palące ciepło i
suchy wiatr wiejący w tym spalonym Słońcem środowisku. Poczujcie jak piasek pod
stopami i całe wasze ciało robią się coraz gorętsze.
Róbcie to ćwiczenie maksymalnie 3 –
4 minuty.
Następny krok dla wody
1. usiądźcie cicho i zrelaksujcie
się
2. wyobraźcie sobie siebie w zimnym
środowisku. Czujcie jak się wychładzacie. Poczujcie na skórze zimny wiatr. Wyobraźcie
sobie siebie w śniegu i lodzie. Usłyszcie chrupanie śniegu pod stopami.
Róbcie to ćwiczenie maksymalnie 3 –
4 minuty.
Co to ćwiczenie robi:
Oprócz wzmocnienia astralnych zmysłów,
ćwiczenia te będą wprowadzeniem do pracy z czterema żywiołami – ziemią,
powietrzem, ogniem i wodą. Poprzez ich inwokację można wzmocnić się do stopnia,
w którym będziemy mogli wytrzymać niewiarygodną ilość ciepła, zimna i innych
skrajności. Inwokacja oraz kierowanie ogniem jest bardzo ważnym elementem pirokinezy.
Przy przywoływaniu ognia jesteśmy w stanie się ogrzać a przy wodzie – ochłodzić,
jeśli okoliczności tego wymagają. Inwokacja ognia to sposób w jaki tybetańscy
mnisi spędzają noc swej inicjacji w lodowatych górach, nadzy, okryci jedynie
mokrym materiałem w zamieć. Rankiem jeśli nowicjusz przeszedł próbę, materiał
był ciepły oraz suchy, a śnieg i lód wokoło stopniały.
Niektóre z Satanistycznych Lóż w
Niemczech z lat 20-30-tych XX w. użyły żywiołu ognia do zamachu. Żywioł ów, po
wywołaniu i skierowane na ofiarę sprawił, że jej krew dosłownie gotowała się.
Odpowiednio przywołany , żywioł powietrza,
umożliwia lewitację. Poprzez inwokację i właściwe jego pokierowanie, możemy
również mieć wpływ na pogodę.
Podstawą zaawansowanej magii jest
opanowanie żywiołów, w tym uzdrawiania i wszystkich aspektów magii - białej,
czarnej i szarej.
© Copyright 2005, Joy
of Satan Ministries; Library of Congress Number: 12-16457
-----------------------------------------------
{1} karta – leżące na stole rekwizyty
to symbole 4 żywiołów, w Tarocie nazywanych kolorami – buławy / rózgi to ogień,
miecze to powietrze, kielichy to woda a monety – ziemia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.