Satanistyczna miłość
Wraz z powstałą New Age’ową wrzawą pojawiło
się podkreślanie miłości, miłości i miłości. Miłość to emocja. Tak, jest ważna
do ludzkiego szczęścia i dobrego samopoczucia, lecz cała ta otoczka i
promowanie ‘miłości’ sprawiła, że stała się mało wartościowa, czyniąc z niej
coś czym nie jest. WSZYSTKIE emocje są jednakowo ważne i potrzebne.
Prawda jest taka – na miłość trzeba sobie
zasłużyć. Istnieje oczywiście taka źle ulokowana, jak w wypadku gdy ktoś
zadurzy się w drugiej osobie, i jest ona nie odwzajemniona. Emocje te są poza
naszą kontrolą i mogą być czymś ohydnym oraz bolesnym.
Satanizm to wolność i życie w zgodzie z
naturą. Miłość dla miłości, lub miłość w stosunku do niewdzięczników to
nadużycie tej emocji. Durnym owcom karze się kochać swoich wrogów. Ta doktryna
jest samobójcza. Jak długo nasze ciało przetrwałoby, gdyby nasz system
odpornościowy nadstawiłby drugi policzek i pokochał dokonujące inwazji wirusy?
Te chore i pokręcone nauki o miłości mogą wywindować daną osobę na kozetkę w
gabinecie psychiatry. To tam właśnie w pewnym etapie swego życia kończy wiele z
tych osób.
Nadużycie miłości wraz z innymi
auto-destrukcyjnymi naukami nazarejczyka prowadzą do zagubienia i chaosu.
Prawdziwa miłość to coś, na co zasługuje się po wytworzeniu wspólnej empatii,
uprzejmości, zaufania i dobrej woli pomiędzy dwójką ludzi. Miłość to
dwukierunkowa ulica. Kochanie wrogów, choroby {1} dla samej miłości jest
nienaturalne i bardzo niezdrowe.
Ojciec Szatan kocha tych, którzy przychodzą
do Niego z otwartym sercem. Nie traci swej miłości na chrześcijan lub innych
łudzących się frajerów którzy go odrzucają. Dba On o swoich. Ot prawdziwe
znaczenie miłości. To droga w dwie strony.
Co do kochania samych siebie, jest to
zdecydowanie coś jak samopoczucie, na które trzeba zasłużyć. Gdy dajecie z
siebie wszystko i jeszcze więcej, wiedząc że osiągacie szczyty możliwości będąc
najlepszymi jak się da, będziecie z siebie dumni. Prawdziwa duma i kochanie samych
siebie idą w parze. Nie mówię tu o bezmyślnej arogancji {2} lecz o uznaniu
własnego ja i wysiłku jakiego się dokonało za dobrze wykonaną robotę, oraz
poczucie, że czegoś dokonaliśmy. Ludzie którzy pracują nad tym aby się poprawić
na lepsze w taki czy inny sposób zbiorą dobre żniwa. Nagrodą są osobista duma i
miłość do samych siebie.
Ci zaś, którzy nie kiwną nawet palcem by
zrobić coś ze sobą na lepsze nie mają powodów do bycia dumnymi z siebie i
najczęściej mają bardzo niskie poczucie własnej wartości.
Wszystkie te kłamliwe nauki New Age z tym
swoim skupieniem na miłości są zgubne dla zdrowia psychicznego, emocjonalnego a
nawet jeszcze gorzej. Powinno się skupić na rzeczywistości. „Kochanie”
wszystkich i wszystkiego czyni z danej osoby ofiarę mająca bardzo niską
samoocenę i wystawiając ją na poważne złudzenia. Ludzie ci zajmując się
okultyzmem łudzą się że CAŁY okultyzm pochodzi od Diabła i że należy Mu oddać
co Diabelskie aby się rozwinąć.
Inni tylko wchodzą na obcy teren. Szatana takie osoby ani nie obchodzą ani ich
nie kocha. Niby czemu miałby? Prawdziwa miłość to droga w dwie strony.
© Copyright 2005, Joy of Satan Ministries;
Library of Congress Number: 12-16457
------------------------------------------------------------------------
{1} a nienawiść do osób nam bliskich – Mat
10:37 „Kto kocha ojca lub
matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę
bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien.”
{2} która może być typowa dla ludzi podążających
Ścieżką Lewej Ręki z żydowskimi naukami, wpajająca im jak to oni są ‘bogami’ i
jak to są centrum świata. Ludzie są istotami społecznymi, i wmawianie im że
jest inaczej to patologia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.