piątek, 11 kwietnia 2014

Kazanie - Duchowa wojna



Duchowa wojna
Nd, 16 kwietnia 2006

Otrzymałam kilka  listów od zdenerwowanych członków na temat wrogów Szatana. Wiele osób wpada w furię gdy poznają prawdę. Każde z was kto jest wojownikiem dla Szatana i aktywnie pracuje nad zniszczeniem wrogów jest bardzo ważny dla Niego. Kilka sekund utraty kontroli, napad szału itp. może zniszczyć całe wasze życie i pracę, powstrzymując was od wyrządzania *jakichkolwiek* poważnych zniszczeń wrogowi. 

Wojownik w kiciu jest tylko tym. Zastanówcie się, co możecie zrobić dla Szatana siedząc w celi, po tym jak wróg wykorzystał was jako przykład tego jak niebezpieczni są Sataniści i inne tego typu głupoty, jakim obsmarowują nas publicznie. MYŚLCIE!!

Osoby, które poważnie myślą o zniszczeniu przeciwników Szatana muszą tylko udać się do Niego i poproś o skuteczne pomysły na najlepszy w jaki WY jako osoba możecie zadziałać, żeby doprowadzić tych dupków do upadku. Co jest praktyczne dla jednej osoby może być niepraktyczne dla innej. Nie narażajcie się. Istnieje wiele możliwości aby dobrać się tym łajzom do rzyci, LEGALNIE. 

Regularne rytuały zniszczenia, (nie zapominajcie o tym, że rytuały te wykonywane w domowym zaciszu mogą zrównać z ziemią kościół i inne budynki lub ważne struktury nieprzyjaciela, kierując niszczycielskie żywioły – ogień; woda – powodzie, popękane rury. Co tylko chcecie – zawsze dajcie działać energii – złe okablowanie – bądźcie dokładni – Demony mogą dać kilka świetnych pomysłów) a czasy palenia na stosach miną. Są one dobrym sposobem na doprowadzenie do perfekcji naszych umiejętności czarnej magii, gdyż zawsze jest coś na czym można ćwiczyć. Zostawianie anty-chrześcijańskich karteczek w miejscach publicznych, tworzenie stron internetowych, infiltrowanie chrześcijańskich czatów, grup i forów, a dla tych, którzy są w stanie - wychodzenie z ukrycia i sprowadzenie większej liczby dusz do Szatana… NIE RYZYKUJCIE!! Pamiętajcie, nikogo Szatan nie ceni bardziej niż aktywnego wojownika, który zwalcza Jego wrogów. Jesteśmy nieliczni i marnowanie siebie to głupota, dająca przewagę tylko przeciwnikowi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.