czwartek, 10 kwietnia 2014

Kazanie - Duchowe alegorie



Duchowe alegorie

Kłócenie się o to który Bóg jest którym w danym panteonie itp. jest bezcelowe. To, natomiast co się RZECZYWIŚCIE liczy to wiedza o tym, że legendy o Nich w prawie wszystkich Pogańskich panteonach to w rzeczywistości potężne duchowe alegorie. Co do słowa ‘Diabeł’, to aspekt Devi, pochodzący z sanskrytu. ‘Diabeł’ to ŻADEN obelżywy tytuł. Chrześcijaństwo, islam i oczywiście judaizm splugawiły to, jak z resztą wszystko co okultystyczne w swym bezpośrednim ataku na duchowość; aby ją usunąć i wymazać z pamięci, co jest ich jedynym celem istnienia.

„Dewi jest tożsama z Śakti, żeńskim aspektem boskości”[własne tłumaczenie – CŻ]
-Wikipedia, artykuł o 'Devi'

Nie chodzi tu naturalnie o kobietę w sensie płci, lecz żeńską część mózgu. Żeński aspekt duszy od zarania dziejów symbolizowany był przez węża. Wąż od zawsze jest i był zwierzęciem Szatana. Wąż to energia kundalini która spoczywa w nas, a gdy się wzniesie, pobudza tak żeńską jak i męską część mózgu i duszy abyśmy mogli korzystać z niego w 100% a nie tylko 5-10% jak to robi obecne społeczeństwo.

„Śiwa” i „Śakti” to męskie i żeńskie aspekty duszy. Jak już wielokrotnie pisałam, hermafrodyta, jak chociażby egipski Echnaton, to ALEGORIA zjednoczenia męskiego i żeńskiego aspektu duszy, aby obie półkule mogły pracować jednocześnie zamiast osobno. Gdy tak się dzieje dzięki wzniesieniu węża kundalini, dana osoba przebóstwia się, gdyż wykorzystuje 100% zdolności mózgu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.