Odciskanie na duszy, mantry
i tzw. ‘karma’
Cała ta tzw. ‘karma’ to wynik ignorancji –
braku wiedzy. Ci ludzie new age wraz ze swymi kohortami to nic innego jak ślepi
przewodnicy ślepych. Są w ZNACZNYM stopniu zagubieni jeśli chodzi o tą tzw.
‘karmę’ na którą nakładają problemy żywota doczesnego, jednocześnie nie
podporządkowując się tym czy innym pierdołom z poprzednich wcieleń, co jest
całkowicie błędne.
Przyczyny i skutki są wynikiem braku wiedzy.
Wiedza oraz jej zastosowanie niszczy ‘karmę’. Np., niektórzy z tych tzw. ‘guru’
czy ‘mistrzów’ używających duchowej wiedzy wyłącznie do celów prywatnych oraz
żeby wypełnić swoje kieszenie twierdzą, że posiadają pilnie strzeżone sekrety
których nie ujawnią, bla bla bla… Czytałam o pewnych ultra-potężnych mantrach
do czarnej magii, znam je i wiem jak działają. Szatan dał mi tą wiedzę, którą
będę upubliczniać jeśli tylko wyrazi na to zgodę. To wszystko jest w
przygotowaniu.
Do czego zmierzam, ci tzw. ‘mistrzowie’
obwieszczają jak to ‘śmiertelnie niebezpieczne’ jest używanie tych mantr i słów
mocy dla osób je wykorzystujących, ALE nie wyjaśniają oczywiście DLA CZEGO. A
to wszystko sprowadza się do posiadania niczego więcej jak wiedzy. Poprzez
mantrowanie czegoś takiego, napełniacie waszą duszę tą energią, która jest jak
trucizna [zwłaszcza w wypadku tych mantr, biorąc pod uwagę ich moc]. Runy
natomiast działają nieco inaczej, a oczyszczenie aury po działaniu zadziała,
lecz jej czyszczenie, w przypadku mantr o których piszę, nie odniesie żadnego
efektu. Ta energia pozostanie na duszy będzie siać spustoszenie.
W kwestii tych całych ‘mistrzów’ i ‘guru’,
nikt jakoś nie zna na to rozwiązania, jedynie jakieś brednie piąte przez
dziesiąte, które nie różnią się niczym od paplaniny kaznodziei chrześcijańskiego.
Tutaj właśnie wiedza wchodzi w grę. Aby używać mantr do czarnej magii
efektywnie, należy mieć antidotum które będzie tak samo silne o ile nie
silniejsze w celu zneutralizowania i wykluczenia efektów tejże mantry na sobie
oraz WIEDZĘ jak ich używać. Jak już wspomniałam, będę podawała to do publicznej
wiadomości wtedy, gdy Szatan mi na to zezwoli.
Patrząc na powyższe, widzimy zatem jak jacyś
szarlatani będą wykorzystywać to do głoszenia kłamstwa „potrójnego powrotu”,
prawa dziesięciokrotnego powrotu i innych tego typu ściem by twierdzić że nie
należy uciekać się do odwetu czarną magią -to samo gówno- nadstawiać drugi
policzek, przejść dodatkowy kilometr, pozwolić wymknąć się niesprawiedliwości
na wolność, dać o stówę więcej… jeden i ten sam chrześcijański syf w
przeróżnych formach. Po prawdzie, wszystko to sprowadza się do WIEDZY - NIE
PODPORZĄDKOWYWANIU SIĘ TEMU ALBO TAKIEMU PROGRAMOWI.
Szatan pokazywał i nadal pokazuje mi sposoby
na zniwelowanie negatywnej energii z duszy. Pracowałam nad sekcją o tym na
stronie JoS. I tak, najpotężniejszą jest wibracja. Każda z naszych planet w
naszym wykresie astrologiczny odpowiada konkretnej czakrze. Wykres ów pokazuje
nam na papierze która z nich jest uszkodzona, osłabiona lub słaba. Każda z
czakr rządzi pewnym obszarem naszego życia, i gdy nie funkcjonują poprawnie, kuleją
także dane dziedziny życia. Poprzez wibracje możemy wzmocnić osłabione czakry i
zmienić tą sytuację. Wiem, że robi się to długawe, lecz to jest właśnie to nad
czym pracowałam.
Przez
wiele lat napotykałam się na sposoby używania „Kabalistycznych Kwadratów”,
czasami nazywanych „Magicznymi Kwadratami”. Fakty są takie, że one podobnie jak
prawie wszystko co okultystyczne, pochodzi z Dalekiego Wschodu.
Niestety,
z powodu masowego unicestwiania wiedzy duchowej, prawdziwy sposób na ich
używanie został zniszczony i wypaczony. Mając kilka dostępnych źródeł, z
których każde podaje nieudolne wyjaśnienie jak to poprawnie używać tych
potężnych kwadratów. Zachodni okultyzm spaczony żydowskim brudem mówi aby brać
liczby i przekształcać je [wg hebrajskiego systemu numerologicznego] w ich
wersje ‘pieczęci’.
Inne
źródła z książek o mantrach [pochodzące od Dalekowschodnich autorów] podają aby
‘narysować planetarny kwadrat na kawałku papieru i nosić go ze sobą’. Pozostałe
źródła w zasadzie są napisane w ten sam sposób. Rażąco oczywiste jest zatem iż
to nie jest poprawna forma ich używania.
28
listopada 2010r. Demony podały mi prawdziwą formułę używania tych potężnych
kwadratów. Po pierwsze, nazywa się je „Kabalistycznymi Kwadratami”. Większość z
was zapewne wie, że PRAWDZIWA Kabała to wykorzystywanie nucenia dźwięku oraz
wibracja w celu inwokacji pewnych energii i/lub tworzenie pewnych pożądanych
rezultatów w materialnym świecie. Zatem oba z powyższych źródeł podają oczywiście
wyjaśnienia absolutnie błędne, będące próbą zastąpienia straty prawdziwej
duchowej wiedzy. Studiując źródła Dalekowschodnie odkryłam, że kwadraty te
znajdują się w książkach zawierających mantry [mantry to słowa mocy], ALE nie
podaje się żadnych instrukcji jak ich poprawnie używać. To pewne, że niektóre
mantry należy powtórzyć określoną ilość razy przez pewną ilość dni itd. Do
czego zmierzam, oto co ujawnia Kabalistyczny / Magiczny Kwadrat.
Kabalistyczny
/ Magiczny Kwadrat ujawnia pewną kolejność w powtarzaniu specyficznej mantry.
*Podczas
gdy pewne doktryny i teksty twierdzą że planetą czakry trzeciej jest Mars, nie
zgadzamy się z tym. Powodem jest podstawowa mantra / wibracja [Bija] dla tej
czakry, którą od zawsze była „RAM”, będąca wariacją imienia „RA”, Amona Ra,
egipskiego Boga słońca. ‘Bóg’ to także hasło na czakry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.